Z czasem pomyślałam, że może moje obserwacje dotyczące odchudzania mogły by się komuś przydać. A musicie wiedzieć, że odchudzam się jak większość "od zawsze" ;), no z małymi przerwami. Teraz od maja 2013 coś we mnie pękło i zaczęłam się odchudzać na serio. Tzn. prowadzić dziennik, obserwować jak reaguje ciało - jednym słowem zaczęłam robić to z głową :)
I tak oto na dzień dzisiejszy (październik 2014) mogę się poszczycić figurą o 14 kg mniejszą! Dla mnie bynajmniej nie jest to koniec wędrówki, a dopiero początek. Głównym moim celem jest zmiana dotychczasowych przyzwyczajeń - bo tylko dzięki temu będę mogła utrzymać to na co tak ciężko pracowałam (i nadal pracuję).
Nowy styl życia - nowa JA ! Odkrywam u siebie nowe zainteresowania, pasje, wracam do tego co kiedyś przerwałam z lenistwa i strachu przed wyśmianiem. Ale teraz jest inaczej - dojrzałam do pewnych kwestii i twardo trzymam się ustalonych przeze mnie reguł - a wierzcie mi nie jest łatwo. Pokusa jest zawsze i wszędzie. Czyha na mnie na każdym rogu :) Ale jak się poddam to nikt mi ręki nie poda. Muszę to przezwyciężyć sama :)
"Co nas nie zabije to nas wzmocni"
I dlatego tu piszę, bo wiem jakie to trudne, bo szukam wsparcia i chcę być wsparciem dla innych! Ciągle się uczę, modyfikuję, sprawdzam, testuję... Na razie idzie dobrze, ale jak sami pewnie wiecie my swoje a życie swoje ;)
Serdecznie zapraszam wszystkich do śledzenia mojego bloga, do dzielenia się swoimi uwagami, radami i motywacjami. Pamiętajcie w GRUPIE SIŁA !!! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz